Witam Serdecznie !
Dzisiaj poruszę temat zazdrości w związku. Dam wam kilka wskazówek jak sobie poradzić z zazdrością. Więc jeśli masz z tym problem, systematycznie kontrolujesz partnera. Czujesz, że przez to zaczynacie się od siebie oddalać i nie wiesz co robić. Ten wpis z pewnością Ci pomoże.
Zacznijmy od tego czym jest zazdrość? To nic innego jak strach przed porzuceniem , bądź zdradą przez partnera. Zazdrość jest czymś naturalnym i czasami bywa urocza. Jednak częściej jest ona uciążliwa. Zazdrość może być spowodowana przeżyciami z przeszłości przez, które trudno jest nam darzyć drugą osobę zaufaniem. Jeżeli systematycznie przeglądasz wiadomości, połączenia partnera. Twoja zazdrość przyczynia się do wielu kłótni. A wy powoli zaczynacie się od siebie oddalać, przez co Twoja zazdrość się nasila. Musisz sobie zdać sprawę z tego, że masz z tym problem. Teraz zadam Ci kilka pytań, odpowiedź sobie na nie szczerze.
- Czy zależy Ci na tym związku ?
- Czy systematycznie szperając w jego rzeczach znalazłaś przynajmniej jeden wiarygodny dowód na zdradę?
- Czy większość waszych kłótni, spowodowane jest Twoją zazdrością?
- Uważasz, że przez Twoją zazdrość oddalacie się od siebie?
Jeśli odpowiedziałaś już na te pytania i chcesz zmienić coś w swoim związku zapraszam do przeczytania następnego punktu.
Jak przestać być chorobliwie zazdrosnym?
Wystarczy na to wszystko spojrzeć z innej strony. Boisz się rozczarowania, rozstania, zdrady. Boisz się, że ktoś inny może zawrócić w głowie Twojej drugiej połowie. Wiec w jaki sposób ma uchronić Ciebie przed tym czytanie
sms-ów, kontrolowanie na każdym kroku? W skrócie trzymanie partnera na smyczy. To jedynie może ochłodzić wasze relacje. A w najgorszym wypadku spowodować rozpad waszego związku. Proponuję zmienić kierunek myślenia. Na świecie nigdy nie zabraknie atrakcyjnych kobiet o, które możesz być zazdrosna. Jeżeli będziesz go bez przerwy kontrolowała, ograniczała i wywoływała kłótnie. On przestanie na Ciebie patrzeć jak na atrakcyjną i inteligentną kobietę z, którą się związał. Zobaczy w Tobie zakompleksioną histeryczkę. A chyba tego nie chcesz, prawda? Podejdź do sprawy rozsądnie, nie masz większego wpływu na wierność partnera. Jeśli faktycznie jest on skłonny do zdrady. Ty go przed tym nie powstrzymasz! Wtedy już musisz przemyśleć czy wasz związek ma sens. Osoba zaangażowana w związek, która chce utrzymać przy sobie partnera będąc chorobliwie zazdrosna, swoim zachowaniem jedynie go odpycha. Bo kto chciałby w związku czuć się jak w więzieniu, gdzie na każdym kroku jest obserwowany z każdej strony. Podstawą fundamentu zdrowego i dojrzałego związku jest zaufanie. Bez zaufania nie ma nic. To tak jakby zbudować dom na beznadziejnym fundamencie, trochę w nim pomieszkasz, ale to kwestia czasu jak zacznie się rozwalać. Wszystko jest w Twoich rękach. To tylko kwestia nastawienia.
Musisz zrozumieć, że przez Twoją nieufność i zazdrość możesz być na najlepszej drodze do rozstania. Skup się na sobie ! To wszystko siedzi w Twojej głowie i tylko Ty możesz to zmienić. Już wiesz jakie konsekwencje niesie za sobą chorobliwa zazdrość. Teraz to przemyśl sobie na chłodno. Zastanów się czy nie warto zmienić nastawienia. Jeszcze raz powtarzam, że nie masz wpływu na to co Twój partner robi kiedy nie ma Cię obok. Ale masz wpływ na to w jaki sposób się zachowujesz i czy swoim zachowaniem będziesz go przyciągać czy może odpychać. Decyzja należy do Ciebie.
Sama kiedyś też to przerabiałam. Jednak zmiana nastawienia i myślenia dużo mi pomogła. Kiedy zrozumiałam, że ta moja zazdrość do niczego dobrego nie prowadzi postanowiłam to zmienić. Zmiana nie przyszła z dnia na dzień. To był proces, który jakiś czas trwał. Małymi kroczkami do przodu, ale poradziłam sobie z tym. I Ty też możesz ! Za każdym razem kiedy chcesz przeszukać jego telefon, czy zrobić mu awanturę bo jakaś laska się do niego uśmiechnęła. Z tyłu głowy musisz mieć zakodowane konsekwencje swojego zachowania. Z początku może to nie być łatwe, jak każda zmiana. Jednak to nie oznacza, że nie jesteśmy w stanie nad tym zapanować. Twoją motywacją będzie to samo co wywoływało w Tobie uczucie zazdrości. Czyli strach przed rozstaniem, strach przed zdradą. Dlaczego ? Bo uświadomiłaś sobie, że właśnie to Twoja chorobliwa zazdrość was oddalała. A teraz chcesz to zmienić.
Musisz zrozumieć, że przez Twoją nieufność i zazdrość możesz być na najlepszej drodze do rozstania. Skup się na sobie ! To wszystko siedzi w Twojej głowie i tylko Ty możesz to zmienić. Już wiesz jakie konsekwencje niesie za sobą chorobliwa zazdrość. Teraz to przemyśl sobie na chłodno. Zastanów się czy nie warto zmienić nastawienia. Jeszcze raz powtarzam, że nie masz wpływu na to co Twój partner robi kiedy nie ma Cię obok. Ale masz wpływ na to w jaki sposób się zachowujesz i czy swoim zachowaniem będziesz go przyciągać czy może odpychać. Decyzja należy do Ciebie.
Sama kiedyś też to przerabiałam. Jednak zmiana nastawienia i myślenia dużo mi pomogła. Kiedy zrozumiałam, że ta moja zazdrość do niczego dobrego nie prowadzi postanowiłam to zmienić. Zmiana nie przyszła z dnia na dzień. To był proces, który jakiś czas trwał. Małymi kroczkami do przodu, ale poradziłam sobie z tym. I Ty też możesz ! Za każdym razem kiedy chcesz przeszukać jego telefon, czy zrobić mu awanturę bo jakaś laska się do niego uśmiechnęła. Z tyłu głowy musisz mieć zakodowane konsekwencje swojego zachowania. Z początku może to nie być łatwe, jak każda zmiana. Jednak to nie oznacza, że nie jesteśmy w stanie nad tym zapanować. Twoją motywacją będzie to samo co wywoływało w Tobie uczucie zazdrości. Czyli strach przed rozstaniem, strach przed zdradą. Dlaczego ? Bo uświadomiłaś sobie, że właśnie to Twoja chorobliwa zazdrość was oddalała. A teraz chcesz to zmienić.
POZDRAWIAM ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz